Rolnicy walczą o wyższe ceny wołowiny i blokują drogi
Ceny wołowiny - zdaniem irlandzkich farmerów - są zbyt niskie. Foto_Remigiusz Kryszewski
Kilkadziesiąt wolno jadących traktorów w czwartek wieczorem zablokowało ruch na autostradzie M50 w stolicy Irlandii, Dublinie. To już drugi dzień protestu farmerów, którego organizatorzy apelują m.in. o wyższe ceny wołowiny.
Protest związany jest też z podejmowanymi przez rząd działaniami w ramach walki ze zmianami klimatu, które zdaniem rolników negatywnie odbiją się na ich środkach do życia.
Rolnicy mają dość niskich zarobków. Blokują miasta
Około 1000 traktorów zbliża się do stolicy Francji, a kilkadziesiąt do Lyonu. Rolnicy protestują w całym kraju przeciwko niskim zarobkom, niskim emeryturom i niskim cenom skupu produktów rolnych. Maszyny przemieszczają się po drogach...
Organizatorzy akcji - Individual Farmers of Ireland - zaznaczyli, że nie chcieli całkowicie blokować ruchu na autostradzie, jednak ich celem było pozostawienie po sobie znaku w Dublinie - podał irlandzki nadawca RTE News.
W środę około setki traktorów i innych pojazdów rolniczych przyjechało z całego kraju na znak protestu do centrum stolicy. "Stop z wyzyskiem rolników!", "Pomóż uratować wiejską Irlandię" - głosiły transparenty zamieszczone na maszynach.
Wcześniej protest rolników w Dublinie odbył się w listopadzie. Uczestnicy akcji wręczyli wtedy list protestacyjny Michaelowi Creedowi, ministrowi rolnictwa.
8 lutego w Irlandii odbędą się wybory parlamentarne. Protest rolników rozpoczął się pierwszego dnia kampanii - zwraca uwagę Reuters.
- Rolnictwo bez tajemnic. Zamów prenumeratę miesięcznika "Przedsiębiorca Rolny" już dziś
