Zastój w handlu warzywami i owocami. Duże zainteresowanie kwiatami

Poleć
Udostępnij
Autor tekstu: Anna Wysoczańska PAP, (em) | redakcja@agropolska.pl
12-02-2021,14:55 Aktualizacja: 12-02-2021,15:00
A A A

Na rynku hurtowym w Broniszach panuje spory ruch związany z Walentynkami, dobrze sprzedają się róże będące symbolem miłości. Handel owocami i warzywami jest za to słaby m.in. z powodu mrozu.

Zbliżające się święto zakochanych, które przypada 14 lutego znacznie ożywiły handel kwiatami. W ofercie są towary od polskich producentów i z importu.


ceny produktów rolnych, pandemia koronawirusa, mięso, zboża

Ceny produktów rolnych mogą odbić się w drugiej połowie roku

W ub.r. spadły ceny produktów rolnych, z powodu zmniejszonego popytu na żywność w wyniku pandemii. W tym roku, ale dopiero w dalszej części, możliwe jest odbicie stawek - prognozują analitycy banku PKO BP. "Według GUS ceny skupu...

Z produkcji krajowej oferowane są tulipany sprzedawane od 1,2 zł do 1,4 zł za sztukę, frezje 1,2 zł-2,4 zł, anturium po 7 zł, irysy i żonkile w cenie 1,2 zł za sztukę. Są też kwiaty z importu, m.in. można kupić barwione na różne kolory tulipany, które kosztują 1,6-4,4 zł.

Sprzedający w Broniszach oferują ponadto nagietki po 15 zł za paczkę, storczyki tajlandzkie, goździki, gerbery, lilie, clematisy, chryzantemy i oczywiście będące symbolem miłości - róże.

Jak mówiła ekspertka, te ostatnie kwiaty cieszą się dużym zainteresowaniem kupujących. Ich ceny kształtują się od 2 do 14 zł za sztukę. Zależą od wielu czynników, takich jak kolor, długość, kraj pochodzenia, wielkość pąka.

Najdroższa jest odmiana Red Naomi. Za kwiat tej odmiany o długości 80 cm zapłacimy 9-14 zł. Róża Red Eagle o długości 60 cm kosztuje 6,5-7 zł, a róża Madam Red o długości 50 cm - to wydatek nieco ponad 4 zł. Za 50 cm różę odmiany Ever Red trzeba natomiast zapłacić ok. 5 zł.

unia owocowa, eksport owoców, brexit, pandemia koronawirusa

Podczas pandemii w Unii wzrósł popyt na polskie owoce

Jednym z efektów pandemii koronawirusa w 2020 roku był wzrost popytu na polskie owoce w UE - poinformowało Stowarzyszenie Polskich Dystrybutorów Owoców i Warzyw Unia Owocowa. Największym wyzwaniem dla sadowników w tym...

- Podczas, gdy w sektorze kwiatowym panuje ożywiony ruch, to w sprzedaży owoców i warzyw jest zastój. Przede wszystkim nie sprzyja pogoda - mróz, opady śniegu, a z drugiej strony dalej nie funkcjonuje HoReCa, popyt jest ograniczony - stąd też niskie obroty i małe zainteresowanie zakupami - tłumaczy Maciej Kmera, ekspert rynku.

Jego zdaniem w najbliższym czasie raczej nie będzie zwiększenia obrotów, gdyż prognozy pogody na kolejne tygodnie nie sprzyjają sprzedaży. Prawdopodobnie taka sytuacja utrzyma się do początku kwietnia. Dodatkowo zimno opóźni dojrzewanie nowalijek, co wpłynie i na podaż i na cenę.

Jeżeli chodzi o inne owoce i warzywa - to ich ceny są stabilne i utrzymują się na poziomach wieloletnich, ale o ponad 20 proc. są tańsze: cebula, marchew i kapusta.

Tanie są ziemniaki ze względu dużą podaż. Ich średnia cena (odmiana irga) w 2021 r. - to 0,5 zł za kg, podczas, gdy z ostatnich 10 lat wynosi 0,8 zł/kg. Krajowe ziemniaki kosztują 0,45-0,67 zł/kg. Rok wcześniej sprzedawano średnio po 1,35 zł/kg.

Istotnie od przeciętnej 10-letniej odbiegają ceny jabłek. Za odmianę Ligol trzeba było zapłacić 2 zł za 1 kg wobec 1,59 zł wcześniej. W tym tygodniu jabłka oferowane są w cenie 1,33-2,5 zł za kilogram.

Ekspert wyjaśnił, że obecnie ustabilizowały się stawki importowanych produktów. Przypomniał, że w połowie stycznia wystąpił skok cen wielu warzyw. Było to spowodowane atakiem zimy w Hiszpanii, skąd sprowadza się do Polski dużo pomidorów, ogórków, cukinii i bakłażanów.
 

Poleć
Udostępnij
WAŻNE TERMINY
9. Europejski Kongres Menadżerów Agrobiznesu