Prawo wodne do poprawki. Rząd chce ograniczyć biurokrację

Poleć
Udostępnij
Autor tekstu: Michał Boroń PAP, (em) | redakcja@agropolska.pl
29-05-2018,8:45 Aktualizacja: 29-05-2018,8:53
A A A

Podmioty, które mają umowy z Wodami Polskimi, będą mogły je kontynuować bez przeprowadzenia przetargu - takie np. rozwiązanie przewiduje projekt noweli Prawa wodnego, którym ma zająć się rząd. Celem projektu jest m.in. ograniczenie biurokracji w sprawie udzielania zgód wodnoprawnych.

Nowe przepisy mają też usuwać wątpliwości interpretacyjne, pozwolić ograniczyć ilość przekazywanych danych i dokumentów przez firmy, o ile znajdują się w posiadaniu odpowiedniego organu.

odzyskanie wody ze ścieków, nawadnianie upraw, niedobór wody, Karmenu Vella, komisja europejska

Bruksela chce ułatwić ponowne używanie wody do nawadniania upraw

Komisja Europejska zaproponowała przepisy, które mają ułatwić ponowne wykorzystywanie wody w UE do nawadniania w rolnictwie. Mają pomóc m.in. lepiej wykorzystać ścieki niezdatne do picia. Bruksela proponuje wyznaczenie minimalnych...

W projektowanych przepisach rekomenduje się m.in. wprowadzenie zakazu wprowadzania wód opadowych do wód podziemnych oraz zakazu wprowadzania deszczówki zawierającej szczególnie szkodliwe substancje do ziemi.

Nowe przepisy usuwają ponadto wątpliwości interpretacyjne związane z zarządzaniem przez Wody Polskie nieruchomościami.

W projekcie ustawy proponuje się też, by podmioty które mają zawarte umowy z Wodami Polskimi mogły je kontynuować bez konieczności przeprowadzania przetargu.

Nowe prawo przewiduje, że do 31 grudnia 2020 roku podmioty korzystające z usług wodnych będą musiały składać oświadczenia do Wód Polskich, a na ich podstawie ustalane będą opłaty.

W projekcie przyjmuje się również zasadę, że nie trzeba będzie płacić opłaty za usługi wodne, o ile nie będzie ona wyższa niż 20 zł. "W takich przypadkach nie będzie obowiązku wysyłania do podmiot6w informacji o wysokości opłaty" - czytamy w uzasadnieniu do projektu.
 

Poleć
Udostępnij