Wapnowanie w ramach pomocy de minimis? Jest światełko w tunelu

Poleć
Udostępnij
Autor tekstu: (dk) | redakcja@agropolska.pl
02-03-2016,10:15 Aktualizacja: 02-03-2016,10:19
A A A

Ministerstwo rolnictwa popiera współfinansowanie wapnowania gleb w ramach tzw. pomocy de minimis. Rolnicy bardzo czekają na takie wsparcie.

Ten potrzebny, a w wielu miejscach wręcz konieczny, zabieg agrotechniczny póki co większość z gospodarzy finansuje z własnej kieszeni, choć zdarzają się możliwości pozyskiwania pieniędzy. Wojewódzki Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Katowicach przeznaczył na przykład w tym roku 800 tys. zł właśnie na sfinansowanie wapnowania gruntów rolnych.

- Co roku kupowałem wapno sam. Z dowozem kosztowało mnie to, w zależności od powierzchni, od kilkuset do kilku tysięcy złotych - powiedział nam Mirosław Pruszkowski z pow. ostrowskiego (woj. mazowieckie).

wapnowanie, gleba, śląskie, Katowice, zakwaszenie, gleba, nawożenie

Są pieniądze na wapnowanie kwaśnych gleb

Wojewódzki Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Katowicach przeznaczy w tym roku 800 tys. zł na sfinansowanie wapnowania gruntów rolnych. Pozwoli to na zmniejszenie zakwaszenia 3,6 tys. ha użytkowanych rolniczo gleb w...

Rolnik od razu dodaje jednak, że w tym roku wapnowania w jego gospodarstwie nie będzie bowiem pieniądze przeznaczone zostaną na inny cel. - Liczę, ze uda mi się skorzystać z "Modernizacji gospodarstw rolnych" w ramach PROW. Potrzebny mi nowy ciągnik, mocniejszy niż te dwa które mam. Doszło mi trochę hektarów w wyniku spadku i podjęcia dzierżawy, a wiadomo, że połowę do maszyny będę musiał dołożyć - tłumaczy nasz rozmówca.

W środowisku rolników temat wapnowania wraca bardzo często. - Powinno być finansowane przez państwo, przynajmniej w części. Przecież to zabieg ratujący polskie gleby i produkty. Kiedyś była mowa o tym, ale temat ucichł - wskazuje Pruszkowski.

Teraz znowu pojawiło się światełko w tunelu. Kwestia wapnowania i środków na ten zabieg w ramach pomocy de minimis przewijała się na posiedzeniach rolniczego samorządu w różnych częściach kraju. Konsekwencją było wystąpienie izby do Krzysztofa Jurgiela, ministra rolnictwa.

W imieniu szefa resortu odpowiedział rolnikom wiceminister Jacek Bogucki. Poparł pomysł wapnowania na zasadach pomocy de minimis wapnowania, wyliczając przy okazji szereg zalet tego odkwaszającego gleby zabiegu. Polityk przypomniał, że zainicjowane w 2012 r. prace nad Programem wparcia wapnowania gleb zostały wstrzymane z powodu finansowych trudności.

- Zwróciłem się do ministra środowiska z prośbą o propagowanie i wspieranie inicjatyw prowadzących do uruchamiania programów finansowania zabiegu wapnowania gleb tak, aby jego koszty były ponoszone nie tylko przez rolników, ale również instytucje dysponujące środkami finansowymi na poprawę stanu środowiska, np. przez wojewódzkie fundusze ochrony środowiska i gospodarki wodnej - poinformował Bogucki.

Poleć
Udostępnij