Owady zapylacze działają jak ogrodnicy

Poleć
Udostępnij
Autor tekstu: PAP, (em) | redakcja@agropolska.pl
04-04-2017,8:55 Aktualizacja: 04-04-2017,9:10
A A A

Owady zapylacze znacznie wpływają na ewolucję roślin i to w krótkim czasie - dowodzą naukowcy z Uniwersytetu w Zurychu (Szwajcaria) na łamach pisma "Nature Communications".

Jeśli kwiaty zapylane są przez trzmiele, a nie przez muchówki, to po zaledwie dziewięciu pokoleniach są większe i bardziej pachnące. Okazuje się, że rośliny dostosowują się do rodzaju zapylających je owadów - przekonują badacze.

pszczoły, pszczelarstwo, pszczele rodziny, pasieki, warszawa, pszczelarium

Pszczoły pokochały wielkie miasta

Pszczoły pokochały dachy centrów handlowych w Warszawie. Ule znajdują się m.in. na Arkadii, Galerii Mokotów i Warszawie Wileńskiej. Umieściła je tam firma Pszczelarium, która zabiega o przywrócenie...

Ich zdaniem owady zapylacze wywierają silny wpływ na rośliny, przyspieszając ich ewolucję, z kolei rośliny dostosowują się do rodzaju zapylających je owadów.

Naukowcy pod kierunkiem, prof. Floriana Schiestla prowadzili badania używając rzepy. Jedną grupę roślin zapylały przez dziewięć pokoleń wyłącznie trzmiele, drugą muchówki.

Okazało się, że po upływie zakładanego czasu rośliny dość znacznie różniły się od siebie. Grupa zapylana przez trzmiele składała się z większych roślin w porównaniu z grupą zapylaną przez muchówki, ponadto miała bardziej pachnące kwiaty i większą różnorodność barwną w zakresie promieni ultrafioletowych, widzianych przez trzmiele i pokrewne im owady.

Naukowców zaskoczyło, że zmiany dokonały się tak szybko. - Tradycyjnie ewolucję rozumie się jako powolny proces. Tymczasem zmiana typu zapylających owadów może wywołać u roślin szybką odpowiedź ewolucyjną - opisuje Schiestl.

Poleć
Udostępnij