Zarzuty i mandaty za obornik pod domami. Senator: to słoma z butów
29-latek usłyszał 2 zarzuty dotyczące zniesławienia parlamentarzystów. Foto_KPP Ostróda
29-letni mieszkaniec gminy Gietrzwałd (woj. warmińsko-mazurskie) został zatrzymany przez policjantów w związku z akcją rolników wymierzoną w parlamentarzystów popierających tzw. piątkę dla zwierząt.
W różnych rejonach kraju rolnicy włączyli się w akcję AGROunii, polegającą na oznaczeniu domostw posłów i senatorów głosujących za nowelizacją ustawy o ochronie zwierząt banerami z hasłami typu "Zdrajca polskiej wsi".
AGROunia wskazuje "zdrajców wsi". Obornik pod domami posłów
Oznaczanie domów parlamentarzystów głosujących za tzw. piątką dla zwierząt napisami "zdrajca polskiej wsi" i obornikiem przed bramami zaczęli działacze AGROunii. A na środę zapowiadają masowe działania. W weekend naznaczone...
Zostawiano tam ponadto obornik lub słomę. Tak też było w minioną niedzielę w Ostródzie, gdzie dwa zgłoszenia w takich sprawach odebrali miejscowi stróże prawa.
"W obu przypadkach doszło do zanieczyszczenia drogi i zatamowania ruchu przed posesjami należącymi do przedstawicieli polskiego parlamentu. W jednym przypadku jako materiał tamujący ruch użyto obornika, a w drugim słomy. Oprócz elementów powodujących utrudnienie w ruchu, pojawiły się również transparenty zniesławiające parlamentarzystów. Jak się okazało, za obydwa naganne zachowania odpowiedzialna była ta sama osoba" - czytamy na stronie internetowej ostródzkiej Komendy Powiatowej Policji.
W poniedziałek kryminalni zatrzymali w domu mieszkańca gminy Gietrzwałd. 29-latek usłyszał 2 zarzuty dotyczące zniesławienia parlamentarzystów, a ponadto policjanci nałożyli na niego 2 mandaty karne w wysokości 500 zł za popełnione wykroczenia związane z zanieczyszczeniem drogi i tamowaniem ruchu.
"Przestępstwa, o które podejrzany jest 29-latek, prokurator objął ściganiem z urzędu. Mężczyzna wkrótce będzie tłumaczył się przed sądem. Grozi mu kara grzywny lub ograniczenia wolności" - podaje KPP w Ostródzie.
Nie prezydent, a Trybunał Konstytucyjny może utrącić "piątkę"
Mimo manifestacji rolników i wywierania nacisku na parlamentarzystów, Sejm może ponownie przyjąć "piątkę dla zwierząt". Nie wiadomo, czy prezydent zawetuje ustawę, ale jeśli wyśle ją do Trybunału Konstytucyjnego, tam może...
Senator z tego miasta Bogusława Orzechowska, która najwyraźniej była jedną z odwiedzonych w ramach rolniczej akcji, zatytułowała poświęcony temu wpis na swoim blogu "Słoma z butów czy źdźbło w oku?"
"Kiedy ktoś ma tak dużo słomy, że nie dość, że wychodzi mu z butów, to jeszcze ‘obdarowuje’ innych, ja przemieniam to w dobry uczynek. Zwierzęta w schronisku, od dziś, na ekologicznej i ciepłej wyściółce" - napisała parlamentarzystka z ramienia PiS.
Na swoim facebookowym profilu zamieściła filmik, jak zbiera słomę, by przekazać ją lokalnemu schronisku.
"Słoma sucha jak widać i słychać. Zwierzaki czekają. Psy szczekają, a karawana idzie dalej" - dodała w opisie Orzechowska.
- Wiesz o ciekawym wydarzeniu? Poinformuj nas o tym. Czekamy: redakcja@agropolska.pl
