W lesie stały dwa traktory. Złodziej drewna miał przerwę na piwo

Poleć
Udostępnij
Autor tekstu: (dk) | redakcja@agropolska.pl
06-06-2022,8:40 Aktualizacja: 06-06-2022,8:45
A A A

Złodzieja drewna zatrzymali wspólnie dzielnicowy z Komendy Powiatowej Policji w Nisku (woj. podkarpackie) i przedstawiciel Straży Leśnej Nadleśnictwa Rozwadów.

Dzielnicowy z KPP w Nisku, podczas wykonywania czynności służbowych, uzyskał informację o nielegalnym wyrębie i kradzieży drewna z lasu. Postanowił od razu sprawdzić, czy to prawda. Powiadomił o sprawie Nadleśnictwo Rozwadów oraz dyżurnego swojej jednostki.

kradzież drewna w lasach, Nadleśnictwo Drewnic, Nadleśnictwo Jarosław, Maciej Pawłowski

Opał drogi, więc ruszyli do lasów do drewno

Czujne oko kamery zainstalowanej przez strażników leśnych uchwyciło kolejnego złodzieja drewna. Sprawcę takiego czynu wytropili też ostatnio policjanci. Fotopułapki nie zauważył w porę mężczyzna, który przybył na teren leśnictwa...

"Na miejscu dzielnicowy wspólnie z pracownikami Straży Leśnej zauważyli pozostawione dwa ciągniki rolnicze, w tym jeden bez tablic rejestracyjnych oraz wóz, na którym znajdowało się złożone drewno. Wokół pojazdów leżało kilkanaście sztuk ściętego drewna sosnowego, przygotowanych do załadunku" - podaje niżańska KPP.

Funkcjonariusze ruszyli na obchód terenu i po chwili zauważyli mężczyznę, który popijał piwo, stojąc przy taczkach, na których leżała pilarka spalinowa.

"W trakcie rozmowy z dzielnicowym przyznał się do wycinki drzew. Drewno zostało zabezpieczone przez Straż Leśną, a 51-letni mieszkaniec gminy Jarocin trafił do policyjnego aresztu. Za kradzież grozi mu kara pozbawienia wolności do 5 lat" - podsumowują stróże prawa z Niska.
 

Poleć
Udostępnij