Robili kiełbasy z... bobrów. Kłusownicy zatrzymani

Poleć
Udostępnij
Autor tekstu: (em) | redakcja@agropolska.pl
10-05-2019,13:45 Aktualizacja: 10-05-2019,13:59
A A A

Upolowane bobry przerabiali na kiełbasy. Teraz kłusownicy z Nowej Dęby (pow. tarnobrzeski, woj. podkarpackie) mogą trafić nawet na 5 lat do więzienia. To zwierzęta będące pod ścisłą ochroną.

Policjanci z miejscowego komisariatu jakiś czas temu dowiedzieli się o niecnym procederze, który prowadzony jest na terenie rozległego poligonu wojskowego - donosi "Fakt".

rdoś w olsztynie, bobry, szkody wyrządzane przez bobry, Paweł Janczyk, odłów bobrów

Odłowią i przesiedlą bobry. Właściciele gruntów mają dość gryzoni

10 rodzin bobrów z Warmii i Mazur zostanie przesiedlonych z miejsc, w których wyrządzają szkody gospodarcze do rezerwatów i Parku Dzikich Zwierząt w Kadzidłowie. Przedsięwzięcie sfinansuje Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska...

Chroniony obiekt nie jest dostępny dla cywilów. 55-letni mężczyzna miał jednak układ z dwoma kolegami z jednostki i wiedział kiedy może się na tamzapuszczać. W okolicach stawów zakładał sidła i polował na zwierzęta.

Kilka dni temu mundurowi złożyli wizytę podejrzanemu gospodarzowi. Na miejscu zastali nie tylko jego, ale również dwóch kolegów w wieku 48 i 58 lat.

Okazało się, że to żołnierze z pobliskiej jednostki wojskowej, którzy mają także związek z kłusowaniem. Na podstawie zabranych dowodów całej trójce przedstawiono zarzuty naruszenia prawa łowieckiego.

Policjanci ustalili, że kłusownicy patroszyli złapane bobry i przerabiali je na wędliny, które sami jedli.
 

źródło: "Fakt"

Poleć
Udostępnij