Lubimy jeździć na gapę. Rośnie dług wobec kolei

Poleć
Udostępnij
Autor tekstu: PAP, (em) | redakcja@agropolska.pl
17-08-2016,9:00 Aktualizacja: 17-08-2016,9:39
A A A

Zadłużenie 246 tys. kolejowych gapowiczów przekroczyło już 209 mln zł - wynika z raportu Krajowego Rejestru Długów. Dane KRD wskazują, że w ciągu roku łączna kwota zadłużenia wobec kolei zwiększyła się o 6 proc.

W bazie danych Krajowego Rejestru Długów Biura Informacji Gospodarczej o 6 tys. wzrosła również liczba tych, którzy zostali przyłapani na jeździe bez ważnego biletu.

"Choć nie jest to wielki wzrost, to jednak dowód na to, że część pasażerów wciąż nie wyrobiła sobie nawyku płacenia za bilet. Na jednego dłużnika przypadają średnio dwa mandaty za jazdę na gapę. Te 209 mln zł można by było przeznaczyć na zakup nawet 10 nowoczesnych pociągów lub modernizację obecnych, co miałoby wpływ na poprawę komfortu podróżowania" - mówi, cytowany w komunikacie Adam Łącki, prezes Zarządu Krajowego Rejestru Długów.

Krajowy Rejestr Długów, adam łącki, alimenty, dłużnicy alimentacyjni

KRD: prawie 10 miliardów złotych zaległych alimentów

Dłużnicy alimentacyjni w Polsce są winni dzieciom 9,7 miliarda złotych, a w bazie danych Krajowego Rejestru Długów znajduje się już ponad 300 tysięcy rodziców, którzy nie płacą na swoje potomstwo. Średnie zadłużenie przekracza...

Jak zauważa KRD gdyby nie problemy z ustaleniem adresu gapowicza, liczby te byłyby jeszcze większe. Brak danych w dowodach osobistych, czy brak meldunku znacznie wydłużają proces odzyskiwania należności.

"Na ustalenie adresu zamieszkania czeka się aktualnie ponad 9 miesięcy, a częsta odpowiedź, którą otrzymujemy brzmi: "brak meldunku", czy np. "wymeldowany w dniu..." - mówi, cytowana w komunikacie Donata Nowakowska, rzeczniczka Kolei Mazowieckich.

Wśród dłużników kolei ciężko jest znaleźć nieuczciwą pasażerkę - w tym zestawieniu zdecydowanie dominują mężczyźni. Stanowią aż 82 proc. wszystkich gapowiczów. Ich zadłużenie wynosi ponad 175 mln zł, czyli 84 proc. łącznego zadłużenia wszystkich pasażerów.

Osoby w wieku 26-35 lat to aż 38 proc. wszystkich dłużników. Co czwarty jest natomiast w przedziale wiekowym 36-45 lat. Wśród tych, którzy nie płacą za przejazdy koleją zdecydowanie dominują mieszkańcy miast - pochodzi z nich 206 tys. dłużników z 246 tys. notowanych w KRD. Co piąty z nich mieszka w małym mieście (do 5 tys. mieszkańców).

Poleć
Udostępnij