Kampania "Jak one to znoszą" na rzecz ochrony kur niosek

Poleć
Udostępnij
Autor tekstu: PAP, (em) | redakcja@agropolska.pl
10-03-2016,8:20 Aktualizacja: 10-03-2016,8:54
A A A

Blisko 90 proc. wszystkich jaj w Polsce pochodzi z chowu klatkowego, który nie zapewnia kurom odpowiednich warunków - wynika z szacunków Stowarzyszenia Otwarte Klatki. W Katowicach jego członkowie zainaugurowali kolejną edycję ogólnopolskiej kampanii "Jak one to znoszą".

Założeniem akcji jest m.in. przeciwdziałanie przemysłowej hodowli klatkowej kur niosek oraz pokazanie, jak naprawdę ona wygląda. - Hodowcy traktują czujące zwierzęta jak maszynki do produkcji jajek. Jedynie ukrywanie tego procederu przed konsumentami za ścianami przemysłowych ferm sprawia, że wciąż trwa - wskazują aktywiści.

W Polsce nioski żyją w klatkach

Blisko 87,4 proc. kur utrzymywanych było w Polsce w 2013 r. w systemie klatkowym – wynika z danych opublikowanych w maju przez Komisję Europejską. Jak podaje opierająca się na tych zestawieniach Krajowa Rada Drobiarstwa – Izba...

Zdaniem obrońców zwierząt chów klatkowy kur niosek "to okrutna i przygnębiająca praktyka". - Kury żyją w klatkach umieszczonych w ciemnych halach przesiąkniętych zapachem zwierzęcych wydzielin. Nie mają dostępu do świeżego powietrza i słońca. Wiele kur umiera z wycieńczenia. Inne z powodu stresu wydziobują sobie wzajemnie pióra - podkreślają.

- Niestety, właśnie te jajka dominują na półkach sklepowych - wskazała Alicja Czerwińska. Z szacunków stowarzyszenia wynika bowiem, że blisko 90 proc. wszystkich jaj w Polsce pochodzi z chowu klatkowego.

Dlatego jednym z celów kampanii jest skłonienie konsumentów - zwłaszcza w okresie przed świętami wielkanocnymi, kiedy sprzedaż jaj wzrasta - do niekupowania tych z numerem 3, oznaczającym chów klatkowy właśnie.

- Choć są one najtańsze, lepiej zapłacić więcej, ale otrzymać produkt wyższej jakości i świadomie przeciwdziałać temu systemowi. Jeśli ktoś nie chce w ogóle zrezygnować z jajek, to najlepiej, by kupował te z niższymi numerkami - przede wszystkim "jedynki" z chowu wolnowybiegowego i "zerówki" z chowu ekologicznego - powiedziała Czerwińska.

Zachęciła również do złożenia - na stronie internetowej kampanii lub podczas organizowanych akcji - symbolicznej deklaracji niekupowania jajek z numerem 3. Zdaniem Czerwińskiej spadek popytu na jajka "trójki" wpłynie na ograniczenie ich produkcji, a tym samym poprawi warunki życia kur niosek.

Podczas happeningu, dzięki okularom Virtual Reality, można było także obejrzeć wykonane przez stowarzyszenie nagrania z ferm przemysłowych, w którym pokazano wnętrze klatki.

Podobne akcje odbędą się w sobotę w największych polskich miastach: ponownie w Katowicach, a także m.in. w Warszawie, Krakowie, Lublinie, Gdańsku oraz we Wrocławiu.

Poleć
Udostępnij