Kaczyński: PiS jest reprezentantem polskiej wsi

Poleć
Udostępnij
Autor tekstu: Rafał Białkowski PAP, (zl) | redakcja@agropolska.pl
12-12-2022,8:10 Aktualizacja: 12-12-2022,8:10
A A A

PiS jest reprezentantem polskiej wsi; to, co proponujemy ją umocni, doprowadzi do jej rozwoju - mówił w niedzielę podczas Zgromadzenia Polskiej Wsi prezes ugrupowania Jarosław Kaczyński.

Mniej więcej za pół roku będzie ostateczne spotkanie, na którym przedstawimy nasz program na kolejne lata dla polskiej wsi. To, co jest dzisiaj, to wstęp - poinformował.

W niedzielę w Przysusze na Mazowszu odbyło się Zgromadzenie Polskiej Wsi z udziałem lidera PiS Jarosława Kaczyńskiego, premiera Mateusz Morawieckiego, a także przedstawicieli rządu, parlamentarzystów PiS oraz rolników.

Kaczyński podczas wystąpienia zwrócił uwagę, że niedzielne zgromadzenie jest "następstwem faktu, że Prawo i Sprawiedliwość chce i jest reprezentantem polskiej wsi i jest z tego dumne". "I ja jestem z tego dumny" - mówił. Wskazał, że z polskiej wsi można być dumnym patrząc na to, co dzieje się w naszym kraju w "ostatnich bardzo trudnych latach". "Otóż można powiedzieć: polska wieś, polskie rolnictwo nie zawiodło. Daliście radę, sprawdziliście się w tym trudnym czasie" – podkreślił.

PiS, Jarosław Kaczyński, Bielsk Podlaski

Kaczyński: polska wieś otrzymała ponad 100 mld zł

W ciągu siedmiu lat w dopłatach i programach rządowych polska wieś otrzymała ponad 100 mld zł - powiedział prezes PiS Jarosław Kaczyński. Dochód rozporządzalny na mieszkańca w przeciętnym gospodarstwie wiejskim bardzo się zbliżył do...

Dodał, że polska produkcja rolna zapewnia bezpieczeństwo żywnościowe i rosnący eksport. "W tym roku powinien on wyraźnie przekroczyć 40 miliardów euro. To już naprawdę jest sporo. To jestwielkie osiągnięcie tego wszystkiego, co jest na polskiej wsi i wokół polskiej wsi" - mówił Kaczyński. Zwrócił uwagę, że rolnictwo jest bardzo znaczącą częścią polskiej gospodarki. "Fundamentem tej machiny są polscy rolnicy, polskie gospodarstwa rolne i ziemia, którą uprawiają często od dziada pradziada. To jest właśnie to, co tak bardzo wieś łączy z polską historią, bo jak już tutaj powiedziano 40 proc. Polaków mieszka na wsi, a jeszcze więcej ze wsi pochodzi" - powiedział szef PiS.

Zaakcentował, że za słowami o tym, że PiS jest reprezentantem polskiej wsi stoją fakty. "Polskie państwo od czasów, kiedy rządzi nim Prawo i Sprawiedliwość ze swoich zobowiązań się wywiązywało” – stwierdził. "Osiągnęliśmy w stosunku do 97 proc. gospodarstw rolnych to, o czym mówiliśmy od dawna, o co walczyliśmy - mamy już dopłaty rolnicze na poziomie europejskim, nawet nieco większym, niż ten przeciętny w UE” - wskazał.

Zaznaczył, że PiS uczyniło też znacznie więcej w innych dziedzinach, np. jeśli chodzi o ochronę własności polskiej ziemi, możliwość sprzedaży na różne sposoby produktów rolnych, jeżeli chodzi o sprzedaż bezpośrednią produktów rolniczych, czy różnego rodzaju dopłaty, które „były podwyższane i będą podwyższane”.

"Ale przyznaję, to w żadnym wypadku nie wyczerpuje jeszcze tego wszystkiego, co trzeba uczynić, by sytuacja polskiej wsi była sytuacją taką, jak być powinna. By ta równość między wsią a miastem, równość pod każdym względem, została w końcu zrealizowana. Zbliżyliśmy się do tego, ale to nie zostało jeszcze osiągnięte” – mówił lider PiS.

Jak dodał, udało się do tego zbliżyć m.in. poprzez wielkie programy inwestycyjne. "Tutaj doszło do znacznego postępu, szczególnie w ostatnich kilku latach” – ocenił.

święto "Wdzięczni Polskiej Wsi", Ostrowia Mazowiecka, Mateusz Morawiecki, Henryk Kowalczyk

Premier podziękował rolnikom za chleb i zapowiedział waloryzację emerytur

Polska wieś nie jest już wyłącznie zależna od środków z UE, o wiele więcej pieniędzy dokładamy do nich z budżetu państwa - powiedział premier Mateusz Morawiecki podczas święta "Wdzięczni Polskiej Wsi". Zapowiedział też waloryzację...
Kaczyński zaznaczył jednocześnie, że dojście do stanu, w którym przeciętna polska wieś, jeżeli chodzi o różnego rodzaju możliwości cywilizacyjne nie ustępowałaby śródmieściu Warszawy, droga dość daleka. "A taki jest nasz cel. Jeżeli będziemy przy władzy, to ten cel zrealizujemy” – zapewnił Kaczyński.

Przyznał jednocześnie, że wyzwań jest dużo więcej i wskazywał np. na problemy prawne dotyczące sytuacji, gdy "na wsi pojawiają się ludzie z miasta”. Jak mówił prowadzi to do różnego rodzaju konfliktów, wprowadzania ograniczeń.

"Z całą pewnością doprowadzimy do tego, że polski rolnik będzie mógł swoją trudną pracę, często pracę nocną, realizować w pełni, bez żadnych ograniczeń” – powiedział.

Szef PiS mówił też o "traktowaniu spraw rolniczych w sądach i urzędach”. "Są różnego rodzaju nadużycia różnego rodzaju organizacji. To wszystko zostanie załatwione, to zostanie okiełznane” – podkreślał.

"Nasze propozycje, które odnoszą się do czegoś, co zapowiadaliśmy, do Kodeksu Rolnego będą poddane konsultacji”- kontynuował prezes PiS.

Kaczyński ocenił, że niedzielne spotkanie w Przysusze jest ważne i zapowiedział, że nie jest ostatnie. "Mniej więcej za pół roku będzie to ostateczne spotkanie programowe, na którym przedstawimy nasz program na kolejne lata dla polskiej wsi. To co jest dzisiaj, to jest wstęp” - zapowiedział.

Kaczyński oświadczył, że to co proponuje PiS umocni polską wieś i doprowadzi do jej rozwoju i rozkwitu.

"Nie jest naszym celem wyludniać polską wieś, nie jest naszym celem doprowadzenie do sytuacji, w której będzie ona jakimś marginesem, jeżeli chodzi o wielkość populacji" – zaznaczył szef PiS. "My chcemy zachować taką Polskę, jaką ona jest, tylko dużo lepiej zorganizowaną, dużo bogatszą, dużo silniejszą" – podkreślił Kaczyński. "I z tym przesłaniem przychodzimy do pań i panów; przychodzimy byście jeszcze raz tą wspólną naszą sprawę podjęli i wiedzieli, że w Prawie i Sprawiedliwości macie uczciwego reprezentanta” - dodał szef PiS.

 
Poleć
Udostępnij