Zielony ład jest utopijny. A obowiązek ugorowania trzeba zwalczać

Poleć
Udostępnij
Autor tekstu: (dk) | redakcja@agropolska.pl
16-11-2020,12:30 Aktualizacja: 16-11-2020,12:37
A A A

Europejski Zielony Ład to na razie tylko życzeniowe podejście do problemu. A pomysł ugorowania gruntów rolniczych należy zwalczać - mówi prof. Marek Mrówczyński, dyrektor Instytutu Ochrony Roślin-Państwowego Instytutu Badawczego w Poznaniu.

W wywiadzie dla "Gazety Pomorskiej" ekspert odnosił się m.in. do przyjętych w ramach Zielonego Ładu przez Komisję Europejska dwóch strategii - "Od pola do stołu" i "O bioróżnorodności" - zakładających zmniejszenie stosowania środków ochrony roślin w ciągu 10 lat o 50 proc. oraz ograniczenie nawożenia o 20 proc.

wspólna polityka rolna, wpr po 2020 roku, europejski zielony ład, europarlament

Europosłowie wzywają do zielonych rozwiązań

Wspólna polityka rolna UE powinna gwarantować bezpieczeństwo żywnościowe, zapewniać godne warunki życia na wsi, odpowiednie ceny dla producentów i hodowców oraz służyć transformacji ekologicznej - mówili eurodeputowani w...

- Europejski Zielony Ład to na razie tylko życzeniowe podejście do problemu, bo wprowadzenie w życie całości zamierzeń będzie wymagało wielkich pieniędzy, których brakuje w całej Unii Europejskiej oraz w poszczególnych państwach. W przeszłości UE już wielokrotnie prezentowała różne projekty, które były oderwane od rzeczywistości i nigdy nie zostały w całości zrealizowane. Podobnie będzie z Europejskim Zielonym Ładem, który w dużej części jest bardzo utopijny i trudny do wprowadzenia w życie - stwierdza prof. Mrówczyński na łamach "GP".

Według niego obecnie w Polsce tylko około 3-4 proc. użytków rolnych podlega certyfikacji dla produkcji ekologicznej (Strategia "Na rzecz bioróżnorodności" zakłada, że w ciągu najbliższych 10 lat będzie to 25 proc.).

Dla porównania w Austrii wskaźnik sięga 23 proc. Jednocześnie zdaniem profesora spełnienie warunków produkcji ekologicznej będzie bardzo łatwe dla małych gospodarstw, których w Polsce jest ponad 1 mln, bo średni areał gruntów ornych wynosi około 11 ha.

europejski zielony ład, energetyka, prąd, inwestycje, oze

Minister: Europejski Zielony Ład powinien być wpisany w kontekst

Trzeba patrzeć na Zielony Ład w kontekście, a w Polsce kontekstem jest energetyka w 70 proc. oparta na węglu. Potrzebne są dogłębne analiz projektów planu, zanim Polska przyjmie konkretne zobowiązania - powiedział w TVP1 minister środowiska...

A co z zapisanym w strategii unijnej ugorowaniem 10 proc. gruntów?

- W Unii Europejskiej pomysł ugorowania gruntów rolniczych wraca co kilka lat. Należy takie pomysły usilnie zwalczać, bo ugorowanie spowoduje zmniejszenie produkcji roślinnej i zwierzęcej, co przyczyni się do uzależnienia całej UE od importu żywności z krajów trzecich. Rolnictwo powinno zapewnić bezpieczeństwo ilościowe oraz również jakościowe prozdrowotnej żywności - wskazuje szef. IOR-PIB.

Odpowiadając na pytania w kwestii wycofywania przez UE zgody na stosowanie niektórych substancji czynnych pestycydów, prof. Mrówczyński informuje, że w ostatnich 2 latach było 20 takich przypadków, a przybyły tylko 3 nowe substancje czynne. W dodatku działają na agrofagi bardzo krótko, co wymusza zwiększenie krotności zabiegów ochronnych.

- Taka sytuacja podnosi koszty ochrony roślin, które w najbliższej przyszłości przewyższą koszty nawożenia roślin. Nowe substancje czynne podlegają 15-letniemu okresowi patentowania, a koszty innowacji pokrywa w całości rolnik i ogrodnik, co odczują konsumenci - nie ukrywa dyrektor instytutu.

Jak przekonuje, zmniejszenie chemizacji ochrony roślin spowoduje obniżenie plonowania roślin od 16 do 50 proc. oraz obniży jakość surowców roślinnych od 12 do 50 proc.
 

źródło: "Gazeta Pomorska"

Poleć
Udostępnij