W rolnictwie ma zniknąć szara strefa. Nowe umowy już obowiązują

Poleć
Udostępnij
Autor tekstu: Newseria Biznes, (em) | redakcja@agropolska.pl
23-05-2018,9:45 Aktualizacja: 23-05-2018,9:56
A A A

Nowelizacja ustawy o ubezpieczeniu społecznym rolników reguluje zatrudnianie pomocników przy zbiorach. Wprowadza dla nich specjalny typ umowy cywilnoprawnej, która może zostać zawarta na maksymalnie 180 dni w roku.

Gospodarz, który zatrudnia pomocnika na podstawie takiego dokumentu, musi odprowadzić za niego zryczałtowane składki na ubezpieczenia wypadkowe, macierzyńskie, chorobowe oraz składkę zdrowotną.

pomocnicy rolnika, praca sezonowa w gospodarstwie, pomoc przy zbiorach, zbiory owoców i warzyw

Warzywa i owoce zgniją na polach i w sadach? Potrzeba rąk do pracy

Część warzyw i owoców może zgnić w tym roku na polach. Brakuje bowiem rąk do pracy przy zbiorach, bo zarobić można niewiele, a wysiłek duży. Podobny problem mają również rolnicy w innych krajach. Młodzież nie ma ochoty na schylanie...

- Tym, co jest rewolucyjne w nowej umowie, jest fakt, że będzie podlegać oskładkowaniu. Składki będzie płacił rolnik, który zatrudni pomocnika. Będą to składki na ubezpieczenia wypadkowe, macierzyńskie, chorobowe oraz składka zdrowotna, przy czym będą one zryczałtowane. Ich wysokość będzie kształtować się na poziomie około 180 zł miesięcznie - mówi agencji Newseria Biznes Monika Kolasińska, radca prawny w Kancelarii Sadkowski i Wspólnicy.

Nowy typ umów ma szansę ucywilizować branżę zatrudniania pracowników sezonowych, ponieważ dotychczas bardzo często wykonywali oni prace w szarej strefie - bez żadnych umów, a więc automatycznie również bez ich oskładkowania.

- Do tej pory pracownicy sezonowi wykonywali swoją pracę w szarej strefie, albo byli zatrudniani na podstawie umowy o dzieło, która jest nieoskładkowana. To bardzo problematyczne, ponieważ charakter prac związanych ze zbieraniem owoców czy warzyw niespecjalnie nakłada nam się na charakter umowy o dzieło, która jest umową rezultatu. Tutaj trudno mówić o takim rezultacie, zwłaszcza kiedy praca sezonowa jest wykonywana przez dłuższy czas, na przykład przez całe wakacje - wyjaśnia ekspertka.

[WIDEO] Mówi Monika Kolasińska, radca prawny w Kancelarii Sadkowski i Wspólnicy


pomocnicy rolnika, rafał romanowski, praca sezonowa w gospodarstwie, pomoc przy zbiorach

Od 17 maja wchodzą przepisy dotyczące pomocnika rolnika

Od czwartku zaczną obowiązywać nowe przepisy dotyczące zatrudniania tzw. pomocników rolnika do prac sezonowych, np. w sadownictwie czy ogrodnictwie - poinformował Rafał Romanowski, wiceminister rolnictwa. Zgodnie z nowym prawem będzie...

Zgodnie z nowelizacją umowa o pomocy przy zbiorach może zostać zawarta także z osobami pracującymi w Polsce na podstawie zezwolenia na pracę. To istotne o tyle, że prac sezonowych bardzo często podejmują się w Polsce pracownicy ze Wschodu, głównie z Ukrainy i Białorusi. Ich największym atutem będzie możliwość legalnego zatrudnienia przy stosunkowo niewielkim koszcie po stronie pracodawcy.

- Zmiany oceniam jako mały krok naprzód. Dlaczego mały? Przedstawiciele pracowników i związków zawodowych zwracają uwagę, że znowelizowana ustawa nie będzie zawierała żadnych gwarancji dotyczących minimalnego wynagrodzenia dla osób wykonujących pracę sezonową - wskazuje Kolasińska.

Minusem jest też fakt, że nowa ustawa nie wprowadza dodatkowych gwarancji zabezpieczających takiego pomocnika, dotyczących na przykład maksymalnego czasu pracy czy kwestii związanych z wymogami BHP.

Nowelizacja ustawy o ubezpieczeniu społecznym rolników oraz niektórych innych ustaw została podpisana przez prezydenta 8 maja. Większość jej zapisów weszła w życie 17 maja. Zapisy dotyczące organów np. Prezesa Kasy Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego, wojewody i starosty zaczną obowiązywać od 1 stycznia 2019 roku.
 

Poleć
Udostępnij