W chłodni miało być mięso, a było... paliwo

Poleć
Udostępnij
Autor tekstu: (dk) | redakcja@agropolska.pl
02-12-2019,10:00 Aktualizacja: 02-12-2019,10:05
A A A

Mięso z Danii do Polski - jak wynikało z okazanych dokumentów - miała przewozić ciężarówka zatrzymana przez Inspekcję Transportu Drogowego. W ładowni jednak znajdowało się zupełnie coś innego.

Tira-chłodnię na drodze krajowej nr 92 zatrzymali funkcjonariusze z lubuskiej Inspekcji Transportu Drogowego. Kontrolę przeprowadzono w Wilkowie (pow. świebodziński).

Inspekcja Transportu Drogowego,  Inspekcja Weterynaryjna, transport żywych zwierząt, przewóz zwierząt, kujawy i pomorze

Transporty zwierząt pod podwójną kontrolą

Pracownicy Inspekcji Transportu Drogowego i Inspekcji Weterynaryjnej sprawdzali przewóz zwierząt w woj. kujawsko-pomorskim. Były nieprawidłowości, ale wyniki kontroli - jak często bywa w takich przypadkach - nie zatrważają. Działania...

"Z okazanych przez kierowcę dokumentów wynikało, że jedzie z Danii do Polski z ładunkiem mięsa. Pojazd został zważony. Okazało się, że jest przeładowany o 2100 kg. Wraz z ładunkiem ważył 42,1 tony. Kierowca nie okazał podczas kontroli wymaganego zezwolenia na przejazd pojazdu nienormatywnego" - relacjonuje Wojewódzki Inspektorat Transportu Drogowego w Gorzowie Wielkopolskim.

Okazało się ponadto, że 31 sierpnia upłynął termin okresowego badania technicznego naczepy, potwierdzającego jej zdatność do ruchu drogowego. A z zapisów tachografu wynikało, że wcześniej pojazd był prowadzony bez karty kierowcy. Dodatkowo kierowca przekroczył czas jazdy bez przerwy o 30 minut.

Jakby tego wszystkiego było jeszcze za mało, w ładowni zamiast mięsa inspektorzy stwierdzili przewożone duże pojemniki DPPL wypełnione paliwem.

"Kierowca nie posiadał numeru SENT potwierdzającego zgłoszenie przewozu do systemu PUESC (Platformy Usług Elektronicznych Skarbowo-Celnych), a przewóz wykonywany był bez przestrzegania przepisów dotyczących przewozu drogowego towarów niebezpiecznych (ADR). Na miejsce zostali wezwani funkcjonariusze Krajowej Administracji Skarbowej (KAS) i policji" - relacjonuje gorzowski WITD.

Ciężarówka została zabezpieczona przez przedstawicieli KAS. Kierowcę ukarano mandatami. Wysoka kara czeka również przewoźnika, który był odpowiedzialny za transport.
 

Poleć
Udostępnij