Traktorzysta z "bransoletą" na nodze ponownie jechał pijany

Poleć
Udostępnij
Autor tekstu: (dk) | redakcja@agropolska.pl
28-06-2019,10:25 Aktualizacja: 28-06-2019,10:31
A A A

Miał już na koncie dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów, a na nodze "bransoletę" elektronicznego dozoru za kierowanie w stanie nietrzeźwości. Mimo to ponownie usiadł pijany za kierownicą traktora.

Chodzi o 62-letniego mieszkańca gminy Krzeszów (pow. niżański, woj. świętokrzyskie). W maju 2017 roku sąd orzekł w stosunku do niego dożywotni zakaz kierowania pojazdami. Do tej pory popełnił już kilka przestępstw związanych z jazdę pod wpływem alkoholu.

kontrola maszyn rolniczych, ciągnik rolniczy, kombajn, rozrzutnik, opryskiwacz

Niesprawne traktory i kombajny. Wyniki kontroli mogą przerażać

Ponad połowa skontrolowanych ciągników była w złym stanie technicznym. Nieprawidłowości stwierdzono też w 3/4 sprawdzonych kombajnach. To efekt kontroli inspektorów pracy w gospodarstwach rolnych w Łódzkiem. Jak podaje...

Jak podaje Komenda Powiatowa Policji w Nisku, obecnie mężczyzna - w związku z kolejnym przypadkiem prowadzenia pojazdów na podwójny gazie - jest objęty dozorem elektronicznym (stąd m.in. na nodze nadajnik, tzw. bransoleta, do kontrolowania miejsca pobytu skazanego). Pomimo wszystkich sankcji, kolejny raz złamał prawo.

Dyżurny z niżańskiej komendy otrzymał informację o ruszającym spod sklepu traktorzyście, który najprawdopodobniej jest "na bani".

Stróże prawa zareagowali na tyle szybko, że kierowca ciągnika nie zdążył daleko odjechać. Badanie alkomatem wykazało powyżej 2 promili alkoholu w organizmie

"Funkcjonariusze sprawdzili dane mężczyzny w systemie. Okazało się, że 62-latek miał na swoim koncie wiele mandatów karnych i przewinień za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości" - relacjonuje KPP w Nisku.

Mężczyzna wkrótce ponownie stanie przed sądem.
 

Poleć
Udostępnij