Traktorzysta jechał wężykiem. Wcześniej palił "trawkę"

Poleć
Udostępnij
Autor tekstu: (dk) | redakcja@agropolska.pl
29-04-2020,15:05 Aktualizacja: 29-04-2020,15:09
A A A

Zatrzymany przez policjantów do kontroli kierowca ciągnika rolniczego wcześniej palił marihuanę. Traktor był nieubezpieczony, a tablice rejestracyjne miał z popularnego kiedyś trabanta.

Stróże prawa kontrolujący rejon jednej z podwrocławskich wsi na terenie gminy Długołęka (woj. dolnośląskie) zauważyli ciągnik rolniczy z beczką asenizacyjną, którego kierowca jechał całą szerokością drogi. Postanowili go zatem skontrolować.

wypadki z udziałem ciągników rolniczych, wypadki na drogach, poniatowa, powiat opolski

Kierowca peugeota nie żyje, pijany traktorzysta w szpitalu

Kolejne wypadki z udziałem ciągników rolniczych znalazły się w policyjnych raportach. Do szpitala trafił pijany traktorzysta, którego pojazd się wywrócił. Zginął natomiast kierowca "osobówki"po zderzeniu z...

- Gdy kierowca otworzył drzwi, mundurowi zauważyli, że mężczyzna ma mocno czerwone oczy i zapytali o jego stan zdrowia. 23-latek oświadczył, że czuje się dobrze, więc policjanci poddali kontroli stan jego trzeźwości. Okazało się, że jest trzeźwy, ale palił wcześniej marihuanę - podaje asp. szt. Łukasz Dutkowiak, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji we Wrocławiu.

Później wyszło też na jaw, że traktor ma zamontowane tablice rejestracyjne z trabanta, nie jest ubezpieczony, zarejestrowany, ani w ogóle dopuszczony do ruchu. 23-latek nie posiadał także uprawnień do kierowania pojazdami mechanicznymi. W jego domu funkcjonariusze znaleźli jeszcze kilka porcji narkotyków.

- O wymiarze kary dla nieodpowiedzialnego traktorzysty zadecyduje teraz sąd. Grozić mu może do 3 lat pozbawienia wolności - podsumowuje asp. szt. Dutkowiak.
 

Poleć
Udostępnij