Projekt 500+. Będą społeczne konsultacje

Poleć
Udostępnij
Autor tekstu: PAP, (em) | redakcja@agropolska.pl
23-11-2015,8:50 Aktualizacja: 23-11-2015,9:13
A A A

Elżbieta Rafalska, minister pracy zapewnia, że choć rządowi zależy na jak najszybszym uchwaleniu przepisów dotyczących 500 zł na drugie i kolejne dziecko, projekt ten zostanie szeroko skonsultowany. Prace mogą zamknąć do 1 kwietnia.

- Projekt 500+ przejdzie normalną drogę legislacyjną dla projektu rządowego, zostanie poddany konsultacjom społecznym i uzgodnieniom. Chcemy to zrobić tak szybko, jak to jest możliwe, natomiast są też określone terminy i musimy pamiętać, że ciągle jesteśmy przed przyjęciem projektu budżetu na 2016 r. Myślę, że te prace mogą się zamknąć może 1 kwietnia - powiedziała PAP Rafalska.

praca,bezrobocie,zatrudnienie,etat,BIEC,gospodarka

Przybywa nowych ofert. Na rynku pracy będzie coraz lepiej

Wskaźnik Rynku Pracy (WRP), informujący z wyprzedzeniem o przyszłych zmianach wielkości bezrobocia, spadł w październiku br. o 0,6 pkt - poinformowało Biuro Inwestycji i Cykli Ekonomicznych (BIEC). To oznacza poprawę sytuacji na rynku pracy. ...

Zaznaczyła jednak, że nie przewiduje skracania czasu na konsultacje społeczne. - To jest projekt o szerokim oddziaływaniu, który rozbudza dyskusje i jest ważnym elementem polityki rodzinnej. Chcemy, by był dobrym projektem i nie trzeba go było zaraz nowelizować, więc naprawdę trzeba to dobrze przepracować -  podkreśliła.

Pytana o inne priorytety dla resortu, odparła, że sprawą do szybkiego załatwienia jest kwestia "zabierania dzieci z rodzin, które cierpią ubóstwo". - To sprawa, która zawsze bulwersowała Polaków, co do której nie było zgody. Tym praktykom trzeba w końcu powiedzieć dosyć - oceniła. W związku z tym trzeba przeanalizować ustawę o przeciwdziałaniu przemocy w rodzinie.

Szefowa resortu pracy zwróciła także uwagę na przepisy dotyczące stawek minimalnego wynagrodzenia. - Jest tam dyskryminujący moim zdaniem zapis, dotyczący wynagradzania ludzi młodych, którzy podejmują pierwszą pracę. Przewiduje on, że mogą oni otrzymywać stawkę na poziomie 80 proc. minimalnego wynagrodzenia. To trzeba natychmiast skreślić - podkreśliła.

- Kolejna rzecz to wyeliminowanie patologii związanych z umowami śmieciowymi. Podwyższenie minimalnej stawki pomoże ucywilizować tę sferę. Jeżeli wprowadzimy tę regulację plus ozusowanie umów śmieciowych, to myślę, że pracodawcy zobaczą, że nie jest to optymalny sposób zatrudnienia - oceniła na koniec Rafalska.

Poleć
Udostępnij