Powstaje nowa partia. AGROunia i Porozumienie łączą siły

Poleć
Udostępnij
Autor tekstu: Jan Olendzki PAP, (em) | redakcja@agropolska.pl
02-02-2023,12:30 Aktualizacja: 02-02-2023,12:36
A A A

AGROunia i Porozumienie łączą siły i rejestrują nową partię, żeby pod wspólnym szyldem wystartować w jesiennych wyborach parlamentarnych - poinformowała Wirtualna Polska.

Jak informuje portal wp.pl proces rejestracji partii już się rozpoczął. Nazwa ugrupowania utrzymywana jest w tajemnicy, ale wiadomo, że będzie miało dwoje liderów: Magdalenę Srokę i Michała Kołodziejczaka.

Agrounia, Michał Kołodziejczak, Marek Sawicki, PSL, wybory parlamentarne

AGROunia rozmawia z opozycją, ale nie gromadzi się wokół PSL

AGROunia nie gromadzi się wokół PSL. Rozmawiamy z politykami opozycji, nie ukrywamy tego, ale nie prowadzimy żadnych rozmów o wspólnym starcie z kimkolwiek - głosi oświadczenie organizacji wydane w reakcji na słowa Marka...

"Celem ugrupowania jest samodzielny start w jesiennych wyborach i zbudowanie list na bazie własnych środowisk" - pisze WP.

Zdaniem jej rozmówców o powstaniu nowej partii przesądziły brak jasnej deklaracji głównych partii opozycyjnych w sprawie formuły startu w wyborach oraz brak satysfakcjonującego dla Porozumienia i AGROunii miejsca przy negocjacyjnym stole.

- Od pewnego czasu prowadzimy rozmowy z Michałem Kołodziejczakiem na temat zbudowania wspólnego projektu. Czas, żeby po stronie opozycji zabrać się do konkretnej pracy, bo tego oczekują od nas ludzie - powiedziała w rozmowie z WP Sroka.

Więcej szczegółów odsłania Kołodziejczak. - Widzę, że opozycja jest sparaliżowana, jeśli chodzi o podejmowanie decyzji, stąd nasz szybki ruch. Wysyłamy jasny sygnał, że łączymy środowiska, które są na dwóch biegunach: miasto i wieś. Tworzymy projekt dla tych, którzy zawiedli się na PiS - mówi Kołodziejczak.

Według Wirtualnej Polski ludzie związani z Porozumieniem podkreślają, że w nowym ugrupowaniu znajdzie się miejsce dla byłego Jarosława Gowina, wicepremiera i ich byłego szefa. Jak zaznaczają, decyzja należy do niego, a weryfikacja do wyborców.
 

Poleć
Udostępnij