Policjant został poparzony podczas ratowania dobytku rolników

Poleć
Udostępnij
Autor tekstu: Ewa Bąkowska PAP, (em) | redakcja@agropolska.pl
02-06-2021,18:55 Aktualizacja: 02-06-2021,18:58
A A A

30-letni policjant doznał poparzeń ciała podczas ratowania dobytku rolników z pożaru - poinformowała w środę asp. Magdalena Hańdziuk, rzecznik prasowa ostrzeszowskiej policji.

Sierż. sztab. Piotr Pawłowski doznał oparzeń obu dłoni, stanowiące 2-3 procent poparzenia pierwszego stopnia, oparzeń karku, uszkodzenia stawu skokowego oraz miał trudności z oddychaniem, związane z dużą aspiracją dymu i gorących oparów.

gmina Banie, podpalenia, KWP w Olsztynie, powiat węgorzewski

Trio podpalaczy terroryzowało gminę. W ogniu chlewnia, stodoły, maszyny...

Trzej młodzi mężczyźni zostali zatrzymani jako podejrzani o umyślne i celowe podpalenia gospodarstw, do których dochodziło na terenie gminy Banie Mazurskie (pow. gołdapski, woj. warmińsko-mazurskie). Trio podejrzane jest o to, że od czerwca...

- W chwili obecnej jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Wspólnie z nim w akcji brał udział 38-letni mł. asp. Maciej Mydlak - poinformowała rzecznik.

Pożar wybuchł we wtorkowy wieczór w wielkopolskich Kraszewicach. Kłęby dymu zauważyło dwóch patrolujących teren policjantów z komisariatu w Grabowie. Po dojechaniu na miejsce okazało się, że ogień w całości zajął stodołę. W domu znajdowali się gospodarze, którzy nie widzieli ognia ze względu na usytuowanie posesji.

- Po przeskoczeniu przez zamkniętą bramę policjanci natychmiast podbiegli i uwolnili z kojca psy. Następnie przystąpili do ratowania dobytku znajdującego się wewnątrz budynków gospodarczych - powiedziała Hańdziuk.

Funkcjonariuszom udało się wyprowadzić dwa ciągniki rolnicze wraz z osprzętem i podpiętymi maszynami rolniczymi, samochód marki VW T4 oraz inny sprzęt rolniczy. Spaliły się kombajn oraz prasa.

Na miejscu zdarzenia z ogniem walczyło 36 strażaków. Akcja gaśnicza trwała do godziny trzeciej nad ranem.
 

Poleć
Udostępnij