Po kłótni ursusem rozbił dwa samochody

Poleć
Udostępnij
Autor tekstu: (dk) | redakcja@agropolska.pl
12-07-2019,15:00 Aktualizacja: 12-07-2019,15:09
A A A

32-latek wsiadł za kierownicę ciągnika rolniczego i wjechał w zaparkowane na cudzej posesji samochody. Traktorzysta był kompletnie pijany, a wcześniej pokłócił się z właścicielem rozbitych aut.

Policjanci zostali poproszeni o interwencję w jednej z miejscowości w gminie Potok Górny (pow. biłgorajski, woj. lubelskie) przez 40-letniego mieszkańca.

Policjant zatrzymał lamborghini. Traktorzysta miał 1,5 promila

Funkcjonariusze wydali prawdziwą wojnę nietrzeźwym operatorom maszyn rolniczych. Pod Kutnem (woj. łódzkie) ciągnik marki Lamborghini zatrzymał policjant, mimo iż w tym czasie nie był na służbie. Na co dzień pracuje on w Zespole Dyżurnych...

Oświadczył, że znany mu 32-latek, kierując po pijanemu ciągnikiem rolniczym marki Ursus, wjechał na jego posesję i uderzył w należące do niego samochody marki Fiat i Volkswagen, mocno je uszkadzając. Na miejscu znajdował się również kierowca traktora.

Według ustaleń stróżów prawa, wcześniej doszło pomiędzy mężczyznami do nieporozumienia. Następnie 32-latek wsiadł za kierownicę rolniczej maszyny i wjechał na posesję 40-latka, rozbijając jego pojazdy.

- Badanie alkometrem wykazało, że 32-latek miał w organizmie prawie 3 promile alkoholu. Ponadto po sprawdzeniu w bazach danych okazało się, że ma zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych wydany przez Sąd Rejonowy w Biłgoraju - opisuje sierż. szt. Joanna Klimek, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Biłgoraju.

Jak dodaje, traktorzysta stanie przed sądem. Grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności, wysoka grzywna i dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów.

Niszczenie lub uszkodzenie mienia jest przestępstwem ściganym na wniosek pokrzywdzonego. Na chwilę obecną 40-latek takiego wniosku nie złożył. Jeżeli zmieni zdanie, wtedy 32-latkowi grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.
 

Poleć
Udostępnij