Piwo jechało "na lewo". KAS zatrzymała transport

Poleć
Udostępnij
Autor tekstu: (dk) | redakcja@agropolska.pl
05-09-2022,10:00 Aktualizacja: 05-09-2022,10:05
A A A

23 tys. puszek piwa zatrzymali funkcjonariusze z lubuskiej Krajowej Administracji Skarbowej (KAS). W dokumentach znaleźli wiele błędów, m.in. kod nieistniejącego urzędu celno-skarbowego.

Ciężarówkę przewożącą piwo funkcjonariusze celno-skarbowi zatrzymali w okolicach dawnego przejścia granicznego w Świecku. Podczas weryfikacji dokumentów wyszło na jaw, że część z nich została wystawiona na inną firmę i utraciła już ważność.

bimbrownia w oborze, gmina Sidra, Maciej Czarnecki, podlaska KAS, służba celno-skarbowa

Bimbrownia w oborze. KAS przejęła alkohol i aparaturę

640 litrów alkoholu i aparaturę służącą do jego nielegalnej produkcji zabezpieczyła KAS w bimbrowni we wsi w gminie Sidra (woj. podlaskie). Działalność prowadzona była w opuszczonej oborze, a zatrzymanemu na gorącym uczynku mężczyźnie grozi...

Inne "kwity" zawierały istotne uchybienia, w tym m.in.: brak nazwy firmy z Norwegii, gdzie towar miał trafić, wpisany kod nieistniejącego urzędu, który miał wystawić dokument czy zastosowanie w dokumentach niewłaściwego kodu towaru.

- Wyjaśnieniem wątpliwości, jakie budzi dokumentacja towarzysząca przewozowi towaru i brakiem zapłaconej akcyzy w wysokości ponad 12,5 tys. zł, zajmą się funkcjonariusze z Lubuskiego Urzędu Celno-Skarbowego w Gorzowie Wlkp. - poinformowała rzeczniczka Izby Administracji Skarbowej w Zielonej Górze.

Skontrolowany został także czas pracy kierowcy ciężarówki i okazało się, że przekroczył trzykrotnie dopuszczalny limit. Za te wykroczenia został ukarany mandatem. Wobec firmy transportowej, nadzorującej pracę kierowcy, będzie wszczęte postępowanie za naruszenie ustawy o transporcie drogowym.
 

Poleć
Udostępnij