Agresywny traktorzysta zatrzymany. 22 lata, a już recydywista

Poleć
Udostępnij
Autor tekstu: (dk) | redakcja@agropolska.pl
19-05-2021,11:20 Aktualizacja: 19-05-2021,11:23
A A A

Policjant, strażak oraz pracownik salonu samochodowego zatrzymali upojonego alkoholem, agresywnego traktorzystę, który jak się okazało miał już dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów.

W czasie wolnym od pracy funkcjonariusz Komendy Powiatowej Policji w Śremie (woj. wielkopolskie), podróżując wspólnie z kolegami - zawodowym strażakiem i pracownikiem salonu samochodowego - zauważyli na trasie Mchy - Kołacin ciągnik rolniczy poruszający się całą szerokością jezdni.

wypadki z udziałem ciągników rolniczych, Grzymały, powiat łomżyński, Wola Wodzyńska, powiat ciechanowski

Ciągniki kontra "osobówki". Ranni trafili do szpitali

W miejscowościach Wola Wodzyńska (pow. ciechanowski, woj. mazowieckie) i Grzymały (pow. łomżyński, woj. podlaskie) doszło do groźnych wypadków z udziałem traktorów i osobowych samochodów. - Według wstępnych ustaleń...

Traktorzysta uniemożliwiał wyprzedzanie i stwarzał zagrożenie na drodze. Mężczyźni postanowili sprawdzić, co się z nim dzieje.

- Strażakowi, który kierował autem, udało się wyprzedzić ciągnik i skutecznie zablokować. Od kierującego wyczuli silną woń alkoholu, poza tym traktorzysta był agresywny i próbował uciekać. Koledzy uniemożliwili ucieczkę nietrzeźwemu kierowcy - relacjonuje podinsp. Ewa Kasińska, oficer prasowy śremskiej KPP.

22-latek z gminy Książ Wielkopolski miał blisko 3 promile alkoholu w organizmie. Po sprawdzeniu w policyjnych systemach informatycznych okazało się, że mimo młodego wieku, ma już orzeczony przez sąd w Jarocinie dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych, bowiem już wcześniej kierował w stanie nietrzeźwości.

Podobne kłopoty ma 32-letni traktorzysta, ujęty przez mundurowych patrolujących miejscowości gminy Kcynia (pow. nakielski, woj. kujawsko-pomorskie). Gdy zauważyli dobrze im znanego mężczyznę za kierownicą ciągnika, byli pewni, że nie powinien się tam znaleźć z uwagi na zakaz sądowy.

"Swoje ustalenia mundurowi szybko potwierdzili, sprawdzając personalia kierującego w policyjnej bazie. To jednak nie wszystko. Od kontrolowanego wyraźnie czuć było alkohol, a użyty alkomat wykazał w jego organizmie aż 2 promile alkoholu. Niebawem usłyszy zarzuty za prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości w okresie obowiązywania sądowego zakazu" - podała KPP w Nakle nad Notecią.
 

Poleć
Udostępnij