Pogranicznicy kontrolują rolników. Są wpadki i sypią się surowe kary

Poleć
Udostępnij
Autor tekstu: (dk) | redakcja@agropolska.pl
23-04-2018,10:20 Aktualizacja: 23-04-2018,10:33
A A A

Funkcjonariusze z Placówki Straży Granicznej w Lesznowoli zatrzymali dwie Ukrainki pracujące na lewo w jednym z gospodarstw rolnych w pow. kozienickim na Mazowszu.

Kobiety w wieku 40 i 53 lat wykonywały tam prace pomocnicze, ale - jak stwierdzili strażnicy - nie posiadały zarejestrowanego przez pracodawcę w powiatowym urzędzie pracy zezwolenia na pracę sezonową typu S, oświadczenia o zamiarze powierzenia wykonywania pracy lub innego dokumentu uprawniającego do wykonywania pracy w Polsce.  

ustawa o ubezpieczeniu społecznym rolników, praca w rolnictwie, usrawa, PO, PiS

Nowy rodzaj umowy cywilnoprawnej dla pracowników sezonowych

Sejm nie poparł w czwartek wniosku Platformy Obywatelskiej o odrzucenie projektu ustawy dot. zatrudniania osób przy zbiorach. Projekt wprowadza nowy rodzaj umowy cywilnoprawnej dla pracowników sezonowych. Umowa ma być oskładkowana i...

Nie było ponadto zawartych na piśmie umów o pracę. Cudzoziemki otrzymały decyzje zobowiązujące je do powrotu do ojczyzny w terminie 30 dni z zakazem ponownego wjazdu na terytorium naszego kraju przez rok.

"Dodatkowo wobec nich zgodnie z Ustawą o promocji zatrudnienia i instytucjach rynku pracy zostały skierowane do Sądu Rejonowego w Kozienicach wnioski o ukaranie za nielegalne wykonywanie pracy. Wobec pracodawcy, który powierzył nielegalne wykonywanie pracy obywatelkom Ukrainy bez obowiązkowych zezwoleń, funkcjonariusze Straży Granicznej również podjęli czynności wyjaśniające w sprawie. Za tego typu naruszenia prawa grozi kara grzywny" - informują w komunikacie pogranicznicy.

Obywatele Ukrainy są często angażowani w Polsce do prac sezonowych, m.in. przy zbiorze owoców. Ale zatrudniający ich właściciele gospodarstw równie często zapominają o obowiązku podpisania z cudzoziemcami umów o pracę, wystawienia oświadczenia o zamiarze wykonywania pracy zarejestrowanego we właściwym urzędzie pracy czy uzyskania zezwolenia na pracę.

Funkcjonariusze z Warmińsko-Mazurskiego Oddziału Straży Granicznej w pierwszym kwartale br. sprawdzili 625 obcokrajowców. Aż 106 z nich pracowało u nas nielegalnie. Rolnictwo obok  budownictwa było na czele profesji, w których cudzoziemcy byli angażowani.

Ku przestrodze warto też dodać, że wobec 26 przedsiębiorców zostały wydane wyroki sądowe nakładające grzywny na łączną kwotę prawie 55 tys. zł.
 

Poleć
Udostępnij